Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 13 września 2012

Ostatni dzien w Quito

Nadszedl nasz ostatni dzien w Ekwadorze.
Spedzilysmy go zwiedzajac Mitad del Mundo (miasteczko polozone nieopodal Quito, w doslownym tlumaczeniu jego nazwa oznacza srodek swiata).
Miasteczko to przeciete jest przez rownik, totez bedac w nim, mozna stanac zarowno na prawej, jak i na lewej polkuli.
Ania na rowniku
Przy okazji zwiedzilysmy pobliskie atrakcje turystyczne, w tym maly skansen indianski.
Lokalna atrakcja turystyczna - zdjecie z wypchana koza
Tradycyjny warsztat tkacki z Otavalo (skansen)
Reszta dnia uplynela nam na ostatnich przygotowaniach przedwyjazdowych.

Az trudno uwierzyc, ze to nasz ostatni dzien. Z pewnoscia bedziemy tesknic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz